Ostatnie dwie środy – 22 i 29 lipca po raz kolejny upłynęły pod znakiem spacerów po Gdyni. Jarosław Ellwart i Andrzej Busler oprowadzili nas po Kępie Redłowskiej oraz Babich Dołach i Nowym Obłużu, dzieląc się wiedzą, ciekawostkami i odkrywając ciekawe i czasem nieznane miejsca. Każdy ze spacerów przyciągnął wielu chętnych i prowadził przez dość wymagające tereny.

Kępa Redłowska zachwyciła pięknymi widokami i malowniczą trasą w malowniczej scenerii przyrody oraz ogromną, przeszło 100-osobową grupą uczestników spaceru. Byliśmy między innymi w wąwozie otoczonym wielkimi, starymi bukami, wytwarzającymi ogromne ilości tlenu i zobaczyliśmy ukryte w lesie pozostałości militarne 11 Baterii Artylerii Stałej. Następnie wspięliśmy się na szczyt klifu, który przez lata na skutek abrazji zmienia co rusz swój wygląd. Na koniec spaceru nasi przewodnicy przybliżyli wiadomości związane z Orłowem m.in. Kurhausem, Figurą Chrystusa Błogosławieństwa Morza, orłowskim molem i domkiem Żeromskiego. Pożegnaliśmy się przy ławeczce rzeźbie – malarza marynisty Antoniego Suchanka.

 

Fot. Żaneta Janicka

 

Więcej zdjęć ze spaceru po Kępie Redłowskiej można znaleźć – wejdź tutaj.

 

Tydzień później wyruszyliśmy w północną część Gdyni. Pod  Kościołem pw. Matki Boskiej Licheńskiej i Św. Jerzego w Babich Dołach zebrała się około 80-osobowa grupa osób zainteresowanych historią Gdyni.  Na starcie, prowadzący spacer – Jarosław Ellwart przybliżył dzieje tutejszej parafii. Następnym punktem spaceru był stary dwór Teodora Thymiana z 1883 roku w Nowym Obłużu. W dalszej części udaliśmy się w kierunku brzegu morza, zatryzmując się po drodze na pięknej polanie, a już za chwilę czekało nas niezwykle strome zejście i opowieść o torpedowniach. Po tej części udaliśmy się w stronę siedziby dowództwa wojskowego, gdzie prowadzący przekazał wiadomości o szpitalu i dziejach jednostki wojskowej. Do tej części opowieści mocno włączyli się uczestnicy spaceru, pracujący niegdyś w tym miejscu, przekazując sporo ciekawych informacji. Obowiązkowym punktem spaceru był oczywiście  pomnik samolotu ćwiczebnego TS-8 Bies.

Fot. Reneta Gleinert

Więcej zdjęć ze spacetu po północnej części Gdyni mozna znaleźć – wejdź tutaj.